Podkreślone brwi – hit ostatnich lat w dziedzinie makijażu

Kiedyś największą uwagę zwracało się na mocno podkreślone oczy, czy usta. Dziś to jest równie ważne, lecz niektóre elementy twarzy nabrały na znaczeniu. Mowa o brwiach, których idealizm można zaobserwować na najpopularniejszych kanałach społecznościowych. Swój początek zawdzięczają dzięki najbardziej znanym celebrytkom, aktorkom, piosenkarkom, a w istocie ich makijażystom. Nie stało się jednak tak, że z dnia na dzień stwierdzono, że warto podkreślać brwi. Trend ten generował się od lat, jednak zwyczajnie się zmieniał, zmieniały się możliwości, produkty do makijażu, wyobrażenia. Dziś idealne brwi są nieco mocniejsze od włosów, potraktowane drogą henną, wizytami u kosmetyczek, grubszym zarysowaniem i znaczną gęstością. Warto poznać jednak drogę do osiągnięcia rezultatów, które są najbardziej znane w modowych kręgach:

• Niepodważalną zasadą, bez której nie byłoby efektu jest regulacja. Niektóre kobiety mają tą umiejętność w małym palcu, inne z kolei korzystają z usług profesjonalnych kosmetyczek. Nie mniej jednak można domyśleć się, że jak zawsze chodzi o idealną symetrię.
  

  Nie warto jednak przejmować się małymi defektami. Ludzka twarz nie bywa symetryczna, dlatego osiągnięcie idealnego zamierzenia jest wręcz niemożliwe;

• Kolejnym etapem jest regularne farbowanie rzęs henną. Dziś jest to powszechnie znany zabieg, którego dokonuje się w domu. Warto jednak pamiętać, że odcień brwi po nałożeniu kosmetyku powinien być nieco ciemniejszy niż włosy. Brwi mogą zmienić całą twarz;
• Codzienne malowanie brwi to nie lada wyzwanie. Istnieją dwa główne typy kosmetyków, które temu służą. Pierwszym jest kredka, uważana za nieco łatwiejszy w aplikacji. Łatwo jest jednak przesadzić, dlatego mówi się, że malowane powinny być tylko i wyłącznie miejsca o mniejszej gęstości włosków. Drugi kosmetyk to cienie do brwi – wymagają nieco większej umiejętności i dobraniem odpowiedniego aplikatora, jakim zazwyczaj jest cienki, skośny pędzelek.

.